Stało się! Nadeszła jesień, każda, astronomiczna i kalendarzowa! Czas zapomnieć o słońcu, radości, śmiechu, zabawie, beztrosce, lekkości, nicnierobieniu… Czas na szarość, burość, siąpiący stale deszcz, przeszywający wiatr. Na melancholię, na spadek nastroju, depresję! Hm… Na coraz dłuższe wieczory, na ciepłe skarpety i koc, na litry parującej herbaty z dodatkami o niebiańskim smaku, na dania rozgrzewające, na spowolnienie, na zatrzymanie, na spokojny wdech i wydech! Na jesień!
Nadejście nowej pory roku, to doskonały czas na przyjrzenie się temu, co w trawie piszczy, by dobrze spożytkować czas, energię, wykorzystać potencjał, który jesienią jest szczególny.
Oczywiście, jak zawsze zestawienie jest bardzo subiektywne, według indywidualnych upodobań BJ. I tym razem nie znajdziesz tu ani kryminałów, ani horrorów (ewentualnie te, które weszły do kanonu), gdyż poszukiwania wciąż tropią nieco inne gatunki. Mam jednak nadzieję, że niniejsze propozycje przypadną Ci do gustu.